W 1994 roku Trilogy Entertainment Group, stojąca za takimi filmami jak „Odlotowa dziewczyna” („Tank Girl”) i “Robin Hood: Książę złodziei“, nawiązała współpracę z MGM i SEGA w celu stworzenia nowego filmu. Miałby on z charakteru przypominać dzieła takie jak Batman i Park Jurajski. Owocem tej kooperacji był ośmiostronicowy scenariusz „Sonic: Wonders of the World” („Sonic: Cuda świata”) stworzony w 1995 roku przez Richarda Jeffriesa, scenarzystę zakontraktowanego do projektu. Fabuła, opowiadająca o magicznym telewizorze, z którego wychodzi animowany Sonic i (podobnie jak w „Kto wrobił Królika Rogera?”) łączy siły z chłopcem z prawdziwego świata w walce przeciwko złemu doktorowi, musiała przeleżeć prawie 30 lat, zanim w 2022 roku nie trafił na nią Jacob Berkley przy okazji researchu do swojej książki „The Complete History of Sonic SatAM ” („Kompletna historia Sonic SatAM”). Pomimo dwóch brakujących stron fani natychmiast zarchiwizowali dokument i uznali sprawę za zamkniętą. Niesłusznie, gdyż okazało się, że wspomniany projekt poprzedzał inny, o wiele bardziej szalony scenariusz z 1994.
Wszystko zaczęło się od Barry’ego, administratora i autora wielu artykułów z redakcji portalu SEGABits, który jeszcze w 2016 zetknął się ze zdjęciem 30-stronicowego pliku, którego nigdy dotąd nie widział. Nie tylko on – dla innych fanów historii SEGI również było to coś zupełnie nowego.
Treść scenariusza o roboczym tytule „Sonic: The Movie”, obecnie opublikowana już na Sonic Retro dla wszystkich zainteresowanych (link tutaj), przedstawia zupełnie inne spojrzenie na jeżową serię. Znajdziemy tu mutanty, super-uszkodzenia DNA, dzikie plemiona i wiele innych klisz lat 90-tych. Nie uświadczymy jednak samego Sonica, ponieważ jego rolę zajmie chłopiec Jimmy Hedgeman. Po niezwykłej przemianie genetycznej dzieciak będzie zmuszony pokonać… pozbawionego palców bioinżyniera, doktora Paula Ellesona. Pojawi się również Knuckles, ale tylko z imienia.
Tekst został napisany przez samych założycieli Trilogy Entertainment Group, Pena Danshama i Richarda B. Lewisa, jedynym potwierdzeniem jego prawdziwości był autor książki „Wojny Konsolowe”, Blake J. Harris. Wspominał on osobno o „Wonders of the World”, a osobno o filmie, w których chłopiec zmieniał się w Sonica. Z tego wynikało, że poza garstką ludzi w Hollywood i w SEGA, nikt wcześniej nie słyszał, ani nie widział tego scenariusza. Początkowo tak musiało pozostać, bo właściciel odkrytego egzemplarza nie miał zamiaru go odsprzedać, ani nawet podzielić się skanami. Aż do roku 2023, gdy w serwisie eBay pojawiła się oferta ze znajomym już przedmiotem i bajońską ceną wywoławczą dwóch tysięcy dolarów.
Retro fani Sonica byli zachwyceni. W szczególności niejaki Will, prowadzący kanał na Twitchu o nazwie „The Game Show Game”, słynący w swoim środowisku z zamiłowania do zbierania rzadkich dokumentów SEGI. Nie tylko zadbał o natychmiastową archiwizację scenariusza, ale także, z pomocą kilku innych fanów, postawił sobie za cel jak najszerszego spopularyzowania go. 12 lutego zorganizowali oni wspólne czytanie na żywo, które miało uświetnić 30-lecie scenariusza „Sonic: The Movie” oraz jednocześnie czterolecie faktycznie wyprodukowanego filmu pełnometrażowego od Paramount pt. „Sonic, Szybki jak błyskawica”.
Źródła: SEGABits, Sonic Retro
